🛷 Świadkowie Jehowy A Szczepienia

Świadkowie Jehowy wznawiają swoją działalność po dwóch latach. Po ponad dwóch latach od zawieszenia publicznej działalność z powodu pandemii Covid-19, w czerwcu Świadkowie Jehowy wznowili swoją aktywność. Świadkowie Jehowy m.in. będą prowadzić bezpłatne, indywidualne kursy biblijne oraz odwiedzać osoby w domach.

24 lutego światem zatrzęsła informacja o rosyjskiej agresji na Ukrainę. Dla wielu środowisk - także tych religijnych - tragedia ta stała się mobilizacją do organizacji pomocy. Jednym z tych środowisk są Świadkowie Jehowy. O tym, jak ta pomoc wygląda, opowiedział nam Dawid Śwircz - asystent lokalnego rzecznika Świadków wideo: Tir załadowany po sufit wyjechał z Bydgoszczy do Lwowa Jak mówi nam Dawid Śwircz, na apel o pomoc dla współwyznawców, którzy ze względów humanitarnych uciekają przed tragicznymi skutkami działań wojennych, Świadkowie Jehowy z całej Polski - w tym również z Bydgoszczy i okolic - zareagowali bardzo żywo. W ramach zorganizowanej akcji powołany został Komitet Pomocy Doraźnej, który na bieżąco analizuje zmieniające się potrzeby i koordynuje niesienie Jehowy z Bydgoszczy razem dla UkrainyNasz rozmówca zapewnia, że napływający uchodźcy mają zapewnione schronienie, niezbędne środki do życia, a także wsparcie emocjonalne i duchowe. A każdy pomaga, jak może. Czy to oferując zakwaterowanie, czy dorzucając środki finansowe, pomoc rzeczową - na miarę własnych możliwości. Dzieje się tak nie tylko na naszym "lokalnym podwórku", ale również na Węgrzech, w Mołdawii, Rumunii czy Wszyscy jesteśmy głęboko poruszeni cierpieniem osób, których dotykają te bardzo bolesne wydarzenia - przyznaje Dawid Śwircz. Na oficjalnej stronie Świadków: możemy przeczytać dramatyczny apel: Nasi bracia i siostry w ostrzeliwanych ukraińskich miejscowościach (Mariupol, Charków, Hostomel i inne) przechodzą bardzo trudne chwile. Niektórzy od prawie tygodnia nie wychodzą z piwnic i schronów. Zapasy żywności się kurczą, a z powodu braków w dostawach prądu, dostępu do internetu i sieci komórkowych trudno jest utrzymywać ofiarowywana jest przede wszystkim współwyznawcom przekraczającym granicę. Po przekroczeniu granicy z Polską uchodźcy najpierw są przewożeni do lokalnych Sal Zgromadzeń lub Sal Królestwa, a następnie na kwatery prywatne Świadków Jehowy w różnych częściach kraju, gdzie zapewnia się im dalszą niezbędną pomoc. Jednak pozostali potrzebujący także mogą liczyć na praktycznie i emocjonalnie- Świadkowie Jehowy są zorganizowani w taki sposób, żeby w sytuacjach kryzysowych nieść praktyczne i emocjonalne wsparcie swoim współwyznawcom oraz innym osobom. Choć dramatyczne wydarzenia ostatnich dni przysporzyły nieopisanych cierpień i wycisnęły już morze łez, to stały się też sprawdzianem chrześcijańskiej miłości, która wznosi się ponad granice państwowe i która właśnie w próbach potrafi pokazać swoją prawdziwą wartość - dodaje Dawid uczelnie przygotowują się do rekrutacji na rok akademicki 2022/2023 Około 2 ton darów przekazali uchodźcom z Ukrainy mieszkańcy KapuściskPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera

Opieka nad pacjentem Świadkiem Jehowy po wszczepieniu endoprotezy stawu biodrowego – studium przypadku: wariant tytułu: Nursing care of patient - Jehovah's Witness after hip arthroplasty - case study. autor: Bakun Mateusz: recenzent: Zalewska-Puchała Joanna , Majda Anna : promotor: Majda Anna : data obrony : 2018-07-05: język: polski
W tym roku 9 kwietnia, po zachodzie słońca, Świadkowie Jehowy obchodzili Pamiątkę śmierci Jezusa Chrystusa. To jedyne w ciągu roku święto obchodzone przez wyznawców tej religii. Świadkowie Jehowy tylko raz w roku obchodzą Pamiątkę. Zawsze po zachodzie słońca. - Jezus ustanowił to święto po spożyciu Paschy. Izraelici obchodzili ją raz do roku. Była to pierwsza wiosenna pełnia księżyca, 14 dnia miesiąca nisan, wg kalendarza biblijnego. U nas przypada to w tym roku 9 kwietnia - wyjaśnia starszy zboru Świadków Jehowy, Robert Łozowski. Podczas uroczystego spotkania w zborach Świadków Jehowy są przygotowane do spożycia tzw. emblematy. Przaśny chleb i czerwone wino gronowe spożywa na całym świecie zaledwie 9 tysięcy osób spośród osiemnastu milionów biorących udział w uroczystości. - Przaśny chleb wyobraża bezgrzeszne ciało Jezusa Chrystusa. Czerwone wino oznacza krew, która umożliwia odpuszczenie naszych grzechów - wyjaśnia znaczenie emblematów starszy zboru. Świadkowie Jehowy są trzecią pod względem liczebności wspólnotą wyznaniową w Polsce.
Świadkowie Jehowy w Pohnpei – społeczność Świadków Jehowy w Pohnpei (Ponape) licząca w 2021 roku 56 głosicieli, należących do 1 zboru. Na dorocznej uroczystości Wieczerzy Pańskiej w 2021 roku zgromadziło się 197 osób. Działalność miejscowych głosicieli koordynuje Biuro Oddziału w Barrigada na wyspie Guam. W roku 1961 jako pierwszy na Ponape (obecnie Pohnpei) przez pewien
26 lipca jest prowadzona w mediach akcja informacyjna na temat sytuacji byłych wyznawców, którzy z jakiś względów opuścili organizację Świadków Jehowy i wpadli w życiowe problemy. Akcja nazywa się Dniem Pamięci Ofiar Strażnicy, czyli osób skrzywdzonych przez organizację Świadków Jehowy. - Uczestnicy akcji informacyjnej to osoby prywatne skupione wokół forum Jak byli członkowie organizacji znanej w naszym kraju jako "Świadkowie Jehowy w Polsce", chcemy informować społeczeństwo o zagrożeniach związanych z tym ruchem religijnym – wyjaśnia aktywista Wiktor Zimoch. I dodaje: - W Polsce funkcjonuje jedna sformalizowana organizacja - "Stowarzyszenie Wyzwoleni" - która jest nastawiona na pomoc ofiarom świadków Jehowy. Wielu uczestników akcji jest nadal formalnie świadkami Jehowy, więc muszą działać incognito, by uniknąć wykluczenia oraz utraty więzi potańcówka seniorów na rzeszowskich bulwarach [ZDJĘCIA, WIDEO]Jak czytamy w przesłanym przez Wiktora Zimocha komunikacie prasowym, „W tym roku byli Świadkowie Jehowy w Polsce chcą powiedzieć członkom swoich rodzin, którzy zerwali z nimi kontakt, że ich kochają. Nie mogą zrobić tego osobiście, ponieważ Świadkowie Jehowy nie rozmawiają z osobami, które odeszły z ich zboru. Osoby te zwracają się więc do nich za pomocą strony Jehowy nie mogą utrzymywać kontaktu z osobami wykluczonymi lub takimi, które same opuściły szeregi ich religii – czytamy w komunikacie Wiktora Zimocha. - Często zdarza się, że byli członkowie zboru są przez swoich przyjaciół ignorowani, blokowani na portalach społecznościowych oraz niedostrzegani na ulicach. Świadkowie zachęcani są do tego, żeby odcinać się nawet od swoich krewnych, jeśli ci przestaną wierzyć w ich religijne, których nie potrafi wyjaśnić naukaWedług gdańskiego historyka Włodka Bednarskiego od lat zajmującego się społecznie Świadkami Jehowy, organizację tę od jej daty sądowego zarejestrowania Polsce w 1989 roku mogło opuścić nawet 110 tys. wyznawców, czyli tyle samo, ile ona liczy obecnie. – Strażnica co roku podaje liczbę nowo ochrzczonych i wg tych danych od roku 1989 powinno ich być 220 tys., a tymczasem oficjalnie jest tylko 110 tys. Jeśli nawet uwzględni się Świadków Jehowy, którzy zmarli, wyjechali za granicę oraz nowych, przybyłych do Polski z Rosji i Ukrainy, to i tak jest widoczny ich duży statystyczny spadek. Z kolei Wiktor Zimoch mówi, że w ostatnich latach skala odejść z organizacji Świadków Jehowy w Polsce jest bardzo duża. - W ostatnim roku ubyło 3 procent członków w naszym Bednarski nie ma wątpliwości, że można mówić o ofiarach Strażnicy. I wylicza ich różne kategorie. Są nimi osoby pozbawione odpowiedniego leczenia z powodu nakazów czy zakazów Strażnicy (transfuzja, składniki krwi, w przeszłości transplantacje i szczepienia); osoby, które z powodu praw Strażnicy wpadły w depresję; ofiary pedofilii, które nie mając 2-3 świadków nie mogły na poziomie zboru wygrać swej sprawy; osoby napiętnowane przez wyizolowanie ich poprzez wykluczenie, nie tylko z organizacji, ale i z kręgów rodzinnych i przyjaciół; osoby które z powodu praw Strażnicy nie mogły podjąć jakiejś pracy, gdy nie było innej, która nie jest zakazana; osoby którym odmówiono pochówku; osoby ścigane dziś przez sądy z oskarżenia Strażnicy, za rzekome zniesławianie tej organizacji. Cudowne obrazy Maryi na Podkarpaciu. Tu od lat Matka Boża wy... Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera

Ciekawe jest również to, że Świadkowie Jehowy spożywają krew. Bowiem jak mówi "Meat Science" (1974) s. 132 - 33 tylko 50 proc. krwi jest usuwana z mięsa w trakcie procesu wykrwawiania. Podobnie jak w przypadku szczepionek, również w kwestii transfuzji krwi wszelkie zastrzeżenia winny być uchylone.

Przeciwwskazania do szczepień na COVID-19 to, obok skutków ubocznych, jedna z największych obaw związanych ze szczepionką. Ministerstwo Zdrowia podało, co może wykluczać pacjenta ze szczepienia. Przeciwwskazania do szczepienia na koronawirusa będzie można oszacować na podstawie ankiety: uwzględnia ona przeciwwskazania wskazane przez producenta szczepionki. Pacjent będzie mógł wypełnić ankietę samodzielnie, jednak finalnie to lekarz na podstawie ankiety szacuje, czy istnieją przeciwwskazania. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk poinformował także, że kwalifikację do szczepienia przeciw koronawirusowi będzie mógł przeprowadzić każdy lekarz z czynnym prawem wykonywania zawodu na terenie Polski. Co jest przeciwwskazaniem do szczepień? Profesor Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. walki z COVID-19 podał, że „jeżeli są wskazania do szczepień, to właściwie nie ma przeciwwskazań”. Zdaniem specjalisty przeciwwskazaniem wymagającym wyjaśnienia przyczyny jest ostra choroba gorączkowa. W przypadku ozdrowieńców z COVID-19 również nie istnieją przeciwwskazania do zaszczepienia przeciwko ponownemu zakażeniu. Jak stwierdził prof. Horban „nie ma żadnego powodu, żeby tych ludzi dyskryminować i ich nie szczepić”. Szczepienie na koronawirusa: wciąż ważna zasada DDM W dalszym ciągu resort napomina, by udając się na szczepienie przestrzegać zasad związanych z dystansem, dezynfekcją rąk i noszeniem maseczek. Jeżeli pacjent nie może przyjść do punktu szczepień, będzie mógł skorzystać z usługi mobilnego punktu, gdzie lekarz sam przyjedzie do pacjenta i przeprowadzi szczepienie. Czytaj też:Już 20 proc. Polaków jest uodpornionych na koronawirusaCzytaj też:Wiadomo, ile NFZ zapłaci za szczepienie na koronawirusaCzytaj też:Kiedy szczepienia przeciw COVID-19 w Polsce? Prof. Horban podał termin Źródło: Ministerstwo Zdrowia Na razie Świadkowie Jehowy nie planują wznowienia publicznej działalności kaznodziejskiej, choć jej alternatywne formy trwają nadal. Od początku pandemii do listopada 2021 roku w samej tylko Polsce Świadkowie Jehowy poświęcili niemal 18 000 000 godzin na prowadzenie zdalnych kursów biblijnych, rozmów telefonicznych czy pisanie zachęcających listów do osób ze swojego otoczenia. 1 sierpnia 2014 roku Świadkowie Jehowy w Rzeszowie, podobnie jak ich współwyznawcy na całym świecie, rozpoczęli kampanię rozpowszechniania traktatu pod tytułem "Gdzie szukać odpowiedzi na ważne pytania życiowe?".- Miliony ludzi przekonało się, że wiarygodnych odpowiedzi udziela Biblia. Czy i ty chciałbyś je poznać? Pomoże ci serwis internetowy - czytamy w traktacie Świadków Jehowy. Treść publikacji zachęca do szukania odpowiedzi na ważne życiowe pytania ( Jaki jest sens życia? Czy Bóg sprowadza na nas cierpienia? Co się dzieje z nami po śmierci?) w Biblii. Aby w przystępny sposób dotrzeć z tymi informacjami do jak największej liczby ludzi, Świadkowie Jehowy uruchomili specjalny serwis internetowy, który przybliża nauki zawiera treść Biblii w ponad 100 językach, dostępną również jako nagrania audio, ponad 100 filmów o tematyce biblijnej, a także publikacje omawiające nauki biblijne w prawie 700 Jehowy chcą dotrzeć z traktatem "Gdzie szukać odpowiedzi na ważne pytania życiowe?" do jak największej liczby ludzi na całym świecie - także w Rzeszowie i jego okolicach. Akcja potrwa do końca sierpnia 2014 ofertyMateriały promocyjne partnera Świadkowie Jehowy w województwie małopolskim – wspólnota religijna Świadków Jehowy działająca na terenie województwa małopolskiego. W wyniku Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2011 określono liczbę osób na terenie województwa deklarujących swoją przynależność religijną do Świadków Jehowy na 7245[a][1]. Natomiast liczba głosicieli według opracowania
Pobieranie Czy Świadkowie Jehowy są przeciwni szczepieniom? Nie. Świadkowie Jehowy nie są przeciwni szczepieniom. Uważamy, że każdy chrześcijanin ma prawo podjąć w tej sprawie osobistą decyzję. Wielu Świadków postanowiło się zaszczepić. Zależy nam na jak najlepszej opiece medycznej i cenimy wiele osiągnięć medycyny, dzięki którym można zminimalizować ryzyko zapadnięcia na poważną chorobę. Jesteśmy wdzięczni pracownikom służby zdrowia za ich ciężką pracę i poświęcenie, zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych. Jako Świadkowie Jehowy chętnie współpracujemy ze służbami medycznymi. Na przykład odkąd wybuchła pandemia COVID-19, w naszym serwisie internetowym publikujemy w setkach języków przypomnienia dotyczące przestrzegania miejscowych zasad bezpieczeństwa. Podkreślamy między innymi rolę zachowywania dystansu fizycznego oraz trzymania się ustaleń związanych z publicznymi zgromadzeniami, kwarantanną, myciem rąk czy zakrywaniem twarzy, a także innych rozporządzeń i zaleceń władz (Rzymian 13:1, 2). W naszych publikacjach od dziesięcioleci zwraca się uwagę na następujące zasady: Decyzje dotyczące opieki zdrowotnej są sprawą osobistą (Galatów 6:5). „[To czasopismo] nie zaleca żadnych konkretnych leków ani żadnej terapii; nie zawiera też porad medycznych. Po prostu przedstawia fakty, a ocenę sytuacji i podjęcie decyzji pozostawia czytelnikowi” (Przebudźcie się! z 8 lutego 1987 roku, wydanie angielskie). „To, czy zaszczepić siebie i swoje dzieci, jest sprawą osobistą” (Przebudźcie się! z 22 sierpnia 1965 roku, wydanie angielskie). Korzystamy z opieki medycznej, ponieważ wysoko cenimy życie (Dzieje 17:28). „Świadkowie Jehowy korzystają z różnych gałęzi medycyny, aby sobie zapewnić pomoc w dolegliwościach. Kochają życie i gotowi są zrobić wszystko, cokolwiek jest rozsądne i zgodne z Biblią, żeby je przedłużyć” (Strażnica nr 6 z 1977 roku). „Świadkowie Jehowy poddają się terapiom zalecanym przez specjalistów oraz przyjmują przepisane przez nich leki. Zależy im na tym, by cieszyć się dobrym zdrowiem i długim życiem. Niektórzy z nich sami są lekarzami, podobnie jak w I wieku ewangelista Łukasz. (...) Świadkowie Jehowy cenią ciężką pracę i poświęcenie służb medycznych. Są wdzięczni wszystkim, którzy niosą im ulgę w chorobach” (Strażnica z 1 lutego 2011 roku).
Świadkowie Jehowy w Polsce; Prześladowania Świadków Jehowy w III Rzeszy; Represje wobec Świadków Jehowy w Polsce w latach 1945–1956; Popularne strony.

Data utworzenia: Aktualizacja: Zaktualizowano dr n. med. Jacek MrukowiczPolski Instytut Evidence Based Medicine w KrakowieRedaktor Naczelny „Medycyny Praktycznej – Szczepienia” Jakie są przeciwwskazania do szczepienia przeciwko COVID-19 zarejestrowanymi obecnie w UE szczepionkami mRNA lub wektorowymi? Według aktualnych wytycznych amerykańskich Centers for Disease Control and Prevention (CDC)1 i brytyjskiego Joint Committee on Vaccination and Immunisation (JCVI)2 jedynym bezwzględnym przeciwwskazaniem do szczepienia preparatami Comirnaty (Pfizer/BioNTech), mRNA Moderny, Vaxzevria (AstraZeneca) lub (Janssen/Johnson&Johnson) jest uogólniona reakcja alergiczna typu natychmiastowego (w tym anafilaksja) po: poprzedniej dawce tej szczepionki jakimkolwiek składniku szczepionki (zwłaszcza glikolu polietylenowym [PEG] wchodzącym w skład nanocząsteczki lipidowej preparatu Comirnaty i mRNA Moderny lub polisorbacie 80, który jest stabilizatorem w szczepionkach wektorowych (Vaxzevria, Jak w przypadku większości innych szczepień, u osób z ostrą chorobą infekcyjną lub zaostrzeniem choroby przewlekłej także szczepienie przeciwko COVID-19 należy opóźnić do czasu ustąpienia objawów (okres rekonwalescencji) lub ustabilizowania się stanu pacjenta, aby naturalna ewolucja choroby nie utrudniała interpretacji ewentualnych zdarzeń niepożądanych po Sytuacje wymagające zachowania szczególnej ostrożności podczas kwalifikacji do szczepienia (tzn. takie, które wymagają dodatkowych wyjaśnień z oceną bilansu korzyści i potencjalnego ryzyka, konsultacji specjalistycznej, opóźnienia szczepienia lub modyfikacji jego techniki) – p. Jak powinna przebiegać kwalifikacja do szczepienia przeciwko COVID-19? (a także Stosowanie szczepionek przeciwko COVID-19. Tymczasowe zalecenia Centers for Disease Control and Prevention (wersja z 27 kwietnia 2021 r.) przyp. red.).

Świadkowie Jehowy, byli „jedyną grupą w Trzeciej Rzeszy, którą prześladowano wyłącznie z powodu ich przekonań religijnych” – stwierdził profesor Robert Prokurator Generalny
Komisja Europejska opublikowała polskojęzyczne druki informacyjne dotyczące szczepionki przeciwko COVID-19 firm Pfizer i BioNTech. Opisano między innymi skład, dawkowanie, przeciwwskazania, a także działania niepożądane. Została dołączona "ulotka dla pacjenta". Komisja Europejska w poniedziałek wydała zgodę na dopuszczenie do obrotu w Unii Europejskiej szczepionki przeciw COVID-19 firm Pfizer i BioNTech. Szczepienia w UE mają rozpocząć się w dniach 27-29 grudnia. To pierwsza szczepionka przeciw COVID-19 dopuszczona do obrotu w Unii. Decyzja jest konsekwencją zaleceń Europejskiej Agencji Leków (EMA), która zdecydowała wcześniej w poniedziałek o warunkowej autoryzacji szczepionki. Jak przekazał we wtorek na Twitterze prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych Grzegorz Cessak, Komisja Europejska opublikowała polskojęzyczne druki informacyjne szczepionki przeciwko COVID-19 Comirnaty firm Pfizer/Biontech po weryfikacji ekspertów. Skład, dawkowanie, przeciwskazaniaDokument liczy 34 strony. "Produkt leczniczy Comirnaty jest wskazany do czynnego uodparniania osób w wieku od 16 lat w celu zapobiegania chorobie COVID-19 wywołanej przez wirusa SARS-CoV-2" - napisano w opisano w nim między innymi skład, dawkowanie i sposób podawania, przeciwwskazania i specjalne ostrzeżenia i środki ostrożności dotyczące stosowania, wpływ na płodność, ciążę i laktację, na zdolność prowadzenia pojazdów, właściwości farmakologiczne czy specjalne środki ostrożności podczas Pfizer-BioNTech przeciw COVID-19PAP/AFPUlotka dla pacjentaOsobną część dokumentu stanowi "ulotka dla pacjenta". W tej części znajdziemy informację: co to jest szczepionka Comirnaty i w jakim celu się ją stosuje, informacje ważne przed otrzymaniem szczepionki Comirnaty: kiedy nie podawać szczepionki Comirnaty (jeśli pacjent ma uczulenie na substancję czynną lub którykolwiek z pozostałych składników)."Tak jak w przypadku każdej innej szczepionki, cykl 2 dawek szczepionki Comirnaty może nie zapewniać pełnej ochrony wszystkim osobom, które go otrzymały oraz nie wiadomo jak długo ochrona ta będzie się utrzymywać" - napisano w przy tym, że szczepionka nie jest zalecana do stosowania u dzieci w wieku poniżej 16 lat, że należy powiedzieć lekarzowi lub farmaceucie o wszystkich lekach stosowanych przez pacjenta, że jeśli pacjentka jest w ciąży lub karmi piersią, przypuszcza, że może być w ciąży lub gdy planuje mieć dziecko - powinna poradzić się lekarza lub farmaceuty przed otrzymaniem tej szczepionki, że mogą tymczasowo wpływać na zdolność prowadzenia pojazdów oraz że szczepionkę uznaje się za "wolną od potasu" i "wolną od sodu".Poinformowano także, że pacjent otrzyma dwa wstrzyknięcia podawane w odstępie co najmniej 21 dni. "Po pierwszej dawce szczepionki Comirnaty, pacjent powinien otrzymać drugą dawkę tej samej szczepionki po upływie 21 dni, aby ukończyć cykl szczepienia" i zaznaczono przy tym, że "w razie jakichkolwiek dalszych wątpliwości związanych ze stosowaniem szczepionki Comirnaty, należy zwrócić się do lekarza, farmaceuty lub pielęgniarki".Jakie działania niepożądane?W punkcie dotyczącym działań niepożądanych wymieniono między innymi ból głowy, ból mięśni, ból stawów, dreszcze czy gorączkę, a także zaczerwienienie w miejscu wstrzyknięcia i nudności. Rzadziej mogą to być bezsenność (1 na 100 osób), przemijające jednostronne porażenie nerwu twarzowego (1 na 1000 osób) czy ciężka reakcja alergiczna (częstość nie może być określona na podstawie dostępnych danych)."Jeśli wystąpią jakiekolwiek objawy niepożądane, w tym wszelkie objawy niepożądane niewymienione w tej ulotce, należy powiedzieć o tym lekarzowi, farmaceucie lub pielęgniarce. Działania niepożądane można zgłaszać bezpośrednio do 'krajowego systemu zgłaszania' wymienionego w załączniku V oraz podać numer serii/Lot, jeśli jest dostępny. Dzięki zgłaszaniu działań niepożądanych można będzie zgromadzić więcej informacji na temat bezpieczeństwa stosowania leku" - dalszej części ulotki są także informacje dotyczące tego, jak przechowywać szczepionkę, jaka jest zawartość opakowania, instrukcja dotycząca postępowania ze szczepionką i jak usunąć jej kliniczne nad szczepionkąBezpieczeństwo stosowania produktu leczniczego Comirnaty oceniano u osób w wieku 16 lat i starszych w dwóch badaniach klinicznych, w których brało udział około 21 744 uczestników, którzy otrzymali co najmniej jedną dawkę produktu leczniczego Comirnaty. W badaniu drugim łącznie 21 720 uczestników w wieku 16 lat lub starszych otrzymało co najmniej jedną dawkę produktu leczniczego Comirnaty oraz łącznie 21 728 uczestników w wieku 16 lat lub starszych otrzymało placebo (w tym odpowiednio 138 i 145 nastolatków w wieku 16 i 17 lat w grupie szczepionki i placebo). Łącznie 20 519 uczestników w wieku 16 lat lub starszych otrzymało dwie dawki produktu leczniczego momencie analizy badania drugiego łącznie 19 067 (9 531 Comirnaty i 9 536 placebo) uczestników w wieku 16 lat lub starszych poddano ocenie bezpieczeństwa stosowania przez co najmniej 2 miesiące po podaniu drugiej dawki produktu leczniczego Comirnaty. Obejmowało to łącznie 10 727 (5 350 Comirnaty i 5 377 placebo) uczestników w wieku od 16 do 55 lat oraz łącznie 8 340 (4 181 Comirnaty i 4 159 placebo) uczestników w wieku 56 lat i ważnościNieotwarta fiolka szczepionki może być przechowywana przez 6 miesięcy w temperaturze od -90 stopni Celsjusza do -60 stopni Celsjusza. "Po wyjęciu z zamrażarki nieotwartą szczepionkę można przechowywać przed użyciem przez okres do 5 dni w temperaturze od 2°C do 8°C i przez maksymalnie 2 godziny w temperaturze do 30°C" – poinformowano w dokumencie. Podkreślono, że oo rozmrożeniu, szczepionki nie należy ponownie zamrażać."Po wyjęciu zamkniętych pokrywą tacek z fiolkami zawierającymi 195 fiolek z miejsca przechowywania w stanie zamrożonym (<-60°C) można je umieścić w temperaturze pokojowej (<25°C) przez maksymalnie 5 minut (<25°C), aby przenieść je z jednego miejsca o bardzo niskiej temperaturze do drugiego. Po ponownym umieszczeniu tacek z fiolkami w miejscu przechowywania w stanie zamrożonym po ekspozycji na temperaturę pokojową, muszą tam pozostać przez co najmniej 2 godziny zanim będzie można je ponownie wyjąć" –
Świadkowie Jehowy w Iraku – wspólnota Świadków Jehowy w Iraku. Działalność religijna jest prowadzona potajemnie. Zebrania zborowe odbywają się w mieszkaniach prywatnych z zachowaniem nadzwyczajnych środków ostrożności. Sprawozdanie z działalności w tym kraju dołączane jest do sprawozdania z krajów, gdzie działalność Świadków Jehowy jest ograniczona prawnie lub zakazana
Dodano: 2020-12-29 08:00, aktualizacja: 2020-12-29 08:19 W całej Polsce, w tym również w Śląskiem, ruszyły przedwczoraj szczepienia przeciwko COVID-19. W pierwszej kolejności zaszczepione będą osoby najbardziej narażone na zakażenie koronawirusem z racji swoich zawodowych obowiązków. Jako pierwsza osoba w naszym w województwie szczepionkę przyjęła dr Dorota Blat ze szpitala MSWiA w Katowicach Jak podkreśla lekarka, zdecydowała się na taki krok po to, by czuć się bezpiecznie, nie czuć się zagrożoną i aby bezpieczna była jej rodzina. Obawiać się musimy choroby, a nie szczepionki – zaznacza dr Dorota Blat. Jako drugi zaszczepił się przedwczoraj lekarz naczelny szpitala MSWiA dr Paweł Mieszczański, a następnie lekarz chorób zakaźnych prof. Włodzimierz Mazur oraz dyrektor placówki dr Piotr Grazda. W sumie w województwie śląskim zaszczepiło się w niedzielę blisko 190 osób – 115 w szpitalu wojewódzkim w Bielsku-Białej, 50 w katowickim szpitalu MSWiA oraz po 10 pracowników szpitali w Częstochowie i Raciborzu. Akcja będzie kontynowania w kolejnych dniach, a placówki niebawem otrzymają kolejne szczepionki. Szczepienie medyków Jeszcze dzisiaj szpitale węzłowe będą zbierać zgłoszenia do szczepień przeciwko COVID-19 w ramach priorytetowej grupy „zero”, która obejmuje personel szpitali, przychodni czy aptek. Chętnych do szczepień mogą zgłaszać online pracodawcy za pośrednictwem specjalnego formularza - Szczegółowe informacje na temat szczepień personelu medycznego znaleźć można tutaj. – pierwsze źródło informacji o szczepieniach Szczepienia przeciwko COVID-19 to jedna z najbardziej złożonych operacji logistycznych w historii Polski. Właśnie dlatego informacje o jej przebiegu zamieszczane są na bieżąco na stronie Znaleźć można tutaj najświeższe doniesienia, komunikaty i wskazówki, odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania, a także założenia Narodowego Programu szczepionka koronawirus szczepionka COVID19 szczepienie COVID19 Narodowy Program Szczepień Dorota Blat Paweł Mieszczański Włodzimierz Mazur rejestracji Świadkowie Jehowy zostali wpisani do rejestru pod nazwą „Strażnica - Towarzystwo Biblijne i Traktatowe. Zarejestrowany Związek Wyznania Świadków Jehowy w Polsce”. W maju 2014 r. nastąpiła za zgodą Ciała Kierowniczego zmiana statutu tej osoby prawnej, która przyjęła obecną nazwę czyli „Świadkowie Jehowy w Polsce”. Ten tekst przeczytasz w 2 minuty Prawnicy mają wątpliwości. Choć przyznają, że brak opieki medycznej to wystarczający powód. Dziś w Sądzie Rejonowym w Inowrocławiu odbędzie się rozprawa przeciwko rodzicom, którzy odmówili szczepienia w pierwszej dobie po porodzie swojej, dziś 3,5-miesięcznej, córki. Sprawę zgłosił dyrektor przychodni, do której trafiła niewypełniona karta szczepień. – Od jakiegoś czasu można zauważyć zmianę podejścia do władzy rodzicielskiej. Nie jest traktowana jako świętość czy jako władza absolutna – przyznaje adwokat Agnieszka Swaczyna, specjalizująca się w prawie rodzinnym. Jej zdaniem mogłoby dojść do sytuacji, kiedy sąd ograniczyłby prawa rodzicielskie za brak szczepień. Podkreśla jednak, że każda taka sprawa to indywidualna decyzja. – Sędzia powinien mieć przekonanie, że brak szczepienia mógłby doprowadzić do narażenia życia lub zdrowia dziecka – tłumaczy. Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję Przejdź do strony głównej
Świadkowie Jehowy w Danii – społeczność Świadków Jehowy w Danii licząca w 2021 roku 14 588 głosicieli, należących do 174 zborów. Na dorocznej uroczystości Wieczerzy Pańskiej w 2021 roku zgromadziło się 22 041 osób. Skandynawskie Biuro Oddziału, koordynujące działalność Świadków Jehowy w Danii, Szwecji, Norwegii, na Grenlandii, Wyspach Owczych i w Islandii znajduje się
Prawnicy przyznają, że brak opieki medycznej to wystarczający powód, aby ograniczyć władzę rodzicielską. Dziś w Sądzie Rejonowym w Inowrocławiu odbędzie się rozprawa przeciwko rodzicom, którzy odmówili szczepienia w pierwszej dobie po porodzie swojej, dziś 3,5-miesięcznej, córki. Sprawę zgłosił dyrektor przychodni, do której trafiła niewypełniona karta szczepień. – Od jakiegoś czasu można zauważyć zmianę podejścia do władzy rodzicielskiej. Nie jest traktowana jako świętość czy jako władza absolutna – przyznaje adwokat Agnieszka Swaczyna, specjalizująca się w prawie rodzinnym. Jej zdaniem mogłoby dojść do sytuacji, kiedy sąd ograniczyłby prawa rodzicielskie za brak szczepień. Podkreśla jednak, że każda taka sprawa to indywidualna decyzja. – Sędzia powinien mieć przekonanie, że brak szczepienia mógłby doprowadzić do narażenia życia lub zdrowia dziecka – tłumaczy. Każdy przypadek antyszczepionkowej rodziny jest indywidualny. – Jeżeli rodzicom udałoby się uzasadnić powody swoich obaw i odmowy szczepienia, wskazać na zagrożenie medyczne i w konsekwencji przekonać sędziego do swoich racji, sprawa nie musi się skończyć ograniczeniem władzy rodzicielskiej – mówi adwokat. Samo wszczęcie przez sąd sprawy z urzędu nie oznacza automatycznie orzeczenia ingerującego w prawa rodziców. Swaczyna przyznaje, że powody medyczne mogą stać się podstawą do ograniczenia władzy. Przypomina sprawę dziecka, które zmarło po tym, kiedy rodzice za radą znachora doprowadzili do zagłodzenia córki: rodzicom postawiono zarzuty karne. – Prawdopodobnie gdyby ktoś wcześniej zgłosił sprawę do sądu rodzinnego, w celu bezpośredniego ratowania życia prawa rodzicielskie zostałyby co najmniej ograniczone – mówi adwokat. Katarzyna Przyborowska, radca prawny, która zajmuje się sprawami medycznymi, przekonuje, że w przypadku braku szczepień sąd nie powinien tak daleko ingerować w prawa rodzicielskie. – Dziecko nie jest chore, nie ma bezpośredniego zagrożenia. Karą za niewypełnienie obowiązku są grzywny – dodaje prawniczka. – Jeżeli nawet rodzinie zostałaby narzucona opieka kuratora, to i tak nie miałby on prawa zaprowadzić dziecka na szczepienie, bo nie można podawać leku bez zgody opiekuna prawnego – mówi Przyborowska. Z jej doświadczenia wynika, że sąd może interweniować, jeżeli podejrzewa, że zagrożone jest zdrowie dziecka. Przyborowska prowadziła sprawę rodziny, w której sąd zdiagnozował u matki przeniesiony syndrom Munchausena (wywoływanie choroby w celu skupienia na sobie uwagi otoczenia). Kobieta wzywała bezzasadnie karetkę, wyolbrzymiając objawy choroby dziecka, co powodowało niebezpieczne dla niego badania i leczenie. – Sąd objął rodzinę opieką kuratora oraz pomocą psychologiczną – mówi Przyborowska. Obie prawniczki wskazują, że istnieją już procedury, które mogą stosować szpitale, jeżeli chcą wdrożyć leczenie ratujące życie, gdy nie ma zgody rodziców. Choćby przetaczanie krwi (na które nie zgadzają się na przykład świadkowie Jehowy) czy zabieg operacyjny. Wówczas zgodę – w zastępstwie rodziców – wydaje sąd. Według inspektorów sanitarnych dyrektor inowrocławskiej przychodni – który zawiadomił sąd – przekroczył uprawnienia. Powinien był najpierw poinformować sanepid. – Inspektorzy, mając wiedzę o rodzinach, które uchylają się od szczepienia swoich dzieci, podejmują działania edukacyjne. Dopiero gdy to nie przynosi efektów, wnioskują do wojewody o ukaranie ich mandatem. A jeśli istnieje zagrożenie epidemiologiczne, mogą wnioskować o rozpatrzenie sprawy przez sąd – tłumaczy Joanna Narożniak z Państwowego Wojewódzkiego Inspektoratu Sanitarnego w Warszawie. Dodaje, że powody nieszczepienia inowrocławskiego dziecka, na które powołali się rodzice, wydają się zasadne. Mama tłumaczyła, że rodziła chora, jej starsza córka miała w tym czasie zapalenie oskrzeli, w związku z czym obawiała się, że młodsza też może mieć problemy ze zdrowiem. – Pytanie tylko, dlaczego potem nie zaszczepiła dziewczynki – dodaje Joanna Narożniak. Sprawa z Inowrocławia nie jest pierwszym przypadkiem w Polsce, kiedy głos w kwestii zdrowia dziecka i władzy rodzicielskiej zabiera sąd. Podobna miała miejsce cztery lata temu w Pile. – Do sądu rejonowego wpłynęły trzy wnioski od państwowego inspektora sanitarnego dotyczące rodziców, którzy odmówili szczepień. Po przeprowadzeniu wywiadów przez kuratora sprawa została wszczęta tylko w jednym przypadku. W trakcie rozprawy sędzia uznał jednak, iż nie ma przesłanek do tego, by ukarać rodziców ograniczeniem ich władzy nad małoletnim – komentuje przypadek Agnieszka Weichert-Urban z biura prasowego Sądu Okręgowego w Poznaniu. >>> Czytaj też: Dziecko bez obowiązkowych szczepień nie pojedzie na kolonie? Problem narasta Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję Świadkowie Jehowy na Słowacji – społeczność Świadków Jehowy na Słowacji licząca w 2021 roku 11 199 głosicieli, należących do 133 zborów. Na dorocznej uroczystości Wieczerzy Pańskiej w 2021 roku zgromadziło się 25 816 osób. Działalność Świadków Jehowy na Słowacji i w Czechach koordynuje Biuro Oddziału w Bratysławie. W Wielkopolsce ruszają kolejne Punkty Szczepień Powszechnych. Na liście nie ma Konina. Jest natomiast Turek. Od najbliższego poniedziałku, 26 kwietnia szczepienia masowe w ramach Narodowego Programu Szczepień rozpoczną się w Wągrowcu, Grodzisku, Kępnie, Gostyniu, Kościanie, Garzynie, Nowych Skalmierzycach i w Turku. - Nowe miejsca, w których mieszkańcy regionu będą mogli się zaszczepić, utworzone zostały między innymi w domach kultury, halach sportowych czy szkołach. Punkty szczepień otrzymują z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych pakiety szczepionek, w których znajdują się igły, strzykawki, czyli niezbędne akcesoria do podania szczepionki. Rząd zabezpiecza funkcjonowanie populacyjnych punktów szczepień w aspekcie logistycznym, zakupu szczepionek i realizacji szczepień – informuje Tomasz Stube z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu. Konina na liście punktów, które będą mogły ruszyć ze szczepieniami nie ma. Chociaż, jak podkreśla prezydent Piotr Korytkowski, miasto jest gotowe do otwarcia trzech Punktów Szczepień Masowych właśnie od najbliższego tygodnia. Kiedy będzie można z nich korzystać? Nadal nie wiadomo. Póki co, biuro prasowe wojewody informuje, że spośród nowych ośmiu punktów, najwięcej osób dziennie będzie mogło się zaszczepić w MDK w Wągrowcu (400 osób), hali sportowej w Kępnie (400 osób) oraz w SP ZOZ w Kościanie (400 osób). Wszystkie nowe punkty będą mogły zaszczepić blisko 2440 osób. W Wielkopolsce do tej pory zaszczepiono już 820 877 osób, z czego 204 782 przyjęło drugą dawkę.
Najnowsza produkcja dźwiękowa to nagranie całego Pisma Świętego w Przekładzie Nowego Świata, którego zrewidowaną wersję Świadkowie Jehowy wydali w języku polskim w 2018 roku. Jego najważniejszą cechą jest to, że przywrócono w nim imię Boże, Jehowa, we wszystkich miejscach, w których występowało w oryginale.
Wśród ofiar nazistowskiego terroru były tysiące Świadków Jehowy. Wielu z nich cierpiało lub zostało straconych w nazistowskich obozach koncentracyjnych wraz z milionami Żydów i przedstawicielami innych prześladowanych grup - przypominają członkowie wspólnoty w Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu. "Świadkowie Jehowy wkładają wysiłki, by budować świadomość na temat tego krytycznego okresu w historii ludzkości, jego wpływu na prawa człowieka oraz przekazywać relacje naocznych świadków, które dowodzą wiary, godności i odporności w obliczu nieludzkiego traktowania przez reżim nazistowski" - przekazał lokalny rzecznik Świadków Jehowy w Katowicach Piotr Jarząbek w opracowaniu poświęconym prześladowaniom członków tej wspólnoty w czasie czwartek mija 77 lat od wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz. 27 stycznia obchodzony jest jako Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. W tym roku przyjęte przez ONZ przewodnie hasło obchodów to "Pamięć, godność i sprawiedliwość". Przesłanie to przypomina, iż pisanie o historii i jej upamiętnianie zapewnia godność i sprawiedliwość tym, których sprawcy Holokaustu zamierzali wymazać z pamięci. Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy. Świadkowie Jehowy wypytują o obywateli Ukrainy. "Mieszkańcy myśleli, że to złodzieje" Białołęka 06.03.2019, 18:32 Jak informuje Onet Kancelaria Prezydenta, do dziś do KP wpłynęło ok. 350 listów, przeważnie jednobrzmiących i elektronicznych, ws. ustawy. W zdecydowanej większości są apele o zawetowanie ustawy. - Autorzy listów prezentowali pogląd, że ustawa godzi w prawa człowieka i pacjenta poprzez znaczne poszerzenie uprawnień inspekcji sanitarnej. Podkreślali, że nowe przepisy nie znoszą przymusu szczepienia dzieci (mimo zapowiedzi medialnych), dają natomiast inspekcji sanitarnej możliwość nałożenia obowiązku szczepienia również na osoby dorosłe - podała Kancelaria głowy państwa. "Polacy to nie idioci!" W kampanii wymierzonej w ustawę przoduje Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach "STOP NOP". Wystosowało nawet apel do prezydenta Bronisława Komorowskiego. Przeciwnicy ustawy piszą w nim, że "Polacy to nie idioci, nie chcą przymusu szczepień!". W opinii stowarzyszenia "w ciszy", "wprowadzono niemalże po kryjomu, pod płaszczykiem nieistotnych nowelizacji" Sejm przegłosował "fundamentalne zmiany" w zasadach prowadzenia szczepień. A do tego zarobić na ustawie mają "korporacje medyczne". - Stawką wprowadzenia tej ustawy nie jest, wbrew podawanym argumentom jej zwolenników, usprawnienie procedur państwa lub ujednolicenie przepisów, ale zdrowie milionów Polaków - twierdzą w apelu. Konkludując: ruch przeciwny szczepieniom obowiązkowym chce, aby prezydent zawetował ustawę lub skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Rzekomo groźna ma być zmiana na szerszą definicji choroby zakaźnej, co - wedle krytyków - może doprowadzić co sytuacji, w której z błahych powodów ogłaszana będzie epidemia, a co za tym idzie przymusowe szczepienia. A także: zapisy o stosowaniu przymusu przy aplikowaniu szczepienia. I scedowanie uprawnień z ministra zdrowia na Głównego Inspektora Sanitarnego. Girzyński: Świadkowie Jehowy też kiedyś byli przeciw Przeciwnicy ustawy naciskali na parlamentarzystów. Efekt? Posłowie otrzymywali pytania i apele ws. ustawy. Zbigniew Girzyński (PiS) miał ich tyle, że opublikował oświadczenie: - Pojawiające się w Internecie apele są odzwierciedleniem tak zwanych ruchów i organizacji antyszczepionkowych, które wzorem innych krajów europejskich i Ameryki stawiają sobie za cel zlikwidowanie prawnych podstaw przeprowadzania obowiązkowych szczepień ochronnych. Wypomniał, że w Polsce od 200 lat prowadzone są szczepienia ochronne. I dodał też: - Przed II wojną światową bardzo wrogo do szczepień odnosili się Świadkowie Jehowy. Od połowy jednak XX w. także i wśród nich wygrywać zaczął zdrowy rozsądek i stanowisko to uległo zmianie. To cieszy i nich będzie dobrym przykładem dla innych. To jest się czego bać, czy nie? Nowela zakłada głównie zmiany formalne. Rewolucji - brak. Przymusowe szczepienie będzie możliwe tylko wtedy, gdy zostanie ogłoszony stan epidemii. Zgodnie z uchwaloną przez Sejm ustawą przymus bezpośredni będą mogły stosować tylko osoby wykonujące zawody medyczne zawsze pod nadzorem lekarza. A w Polsce i tak 95-98 proc. osób poddaje się szczepieniom, co na tle Europy stanowi wysoki wskaźnik. Rocznie ok. 3 tys. osób nie decyduje się na szczepienie. W efekcie grozi im kara 500 zł. "Jad żmij i bakterie wywołujące wysoką temperaturą" Korespondencją ws. ustawy o szczepionkach pochwalił się Jerzy Borowczak (poseł PO). Opublikował fragment listu, który przysłano mu do biura: - Króluj nam Chryste. Dotyczy, uchwalonej ustawy przez Senat 6 lipca 2012 roku (o szczepieniach - red.). Należy ją odrzucić, gdyż jest zagrożeniem dla całej ludności w Polsce w przypadku "epidemii zarazy". Ten projekt (…) został podsunięty przez tajne służby hitlerowskie Niemiec. (…) Dlaczego zależy tajnej służbie hitlerowskich Niemiec na dokonaniu zmian? (…) Ponieważ rząd niemiecki pani kanclerz Merkel nie wyraził zgody na wyjście z Unii Europejskiej i tajne wojsko hitlerowskich Niemców postanowiło w inny potworny sposób pozbyć się ludności słowiańskiej w Polsce i innych (…) państwach. I dalej: - Aby pozbyć się ludności słowiańskiej, tajne służby hitlerowskich Niemiec, wpadły na potworny pomysł, aby przy pomocy zatrutych szczepionek pozbyć się ludności słowiańskiej, dla tego podsunęli szefowi Platformy Obywatelskiej swój pomysł na dokonanie zmian w poprzedniej ustawie o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. (…) Tą informacje otrzymałam od Matki Bożej Maryi Królowej Polski z nieba. (…) W szczepionce będzie znajdował się "jad żmij i bakterie wywołujące wysoką temperaturą, powodując śmierć szczepionego człowieka". (…) Ta ustawa może być użyta do wymordowania ludności Polski. (…) Podane jest w Trzeciej Tajemnicy Fatimskiej, że całe "narody wyginą", to może spotkać i Polskę. GIS: larum dotyczy naprawdę wąskiej grupy ludzi O to, co się zmieni po wejściu w życie ustawy, zapytaliśmy Jana Bondara, rzecznika Głównego Inspektora Sanitarnego. A ten odpowiada: - Nic. Ustawa nie wprowadza żadnego nowego obowiązku ani żadnego nowego uprawnienia dla jakichkolwiek instytucji. Dalej: - Czy osoby mające obowiązek zaszczepienia się, a niechcące tego uczynić, będą doprowadzane siłą na szczepienie? - Nie. Co będzie grozić osobie, która ma obowiązek szczepienia - siebie bądź dziecka - ale tego nie chce uczynić? - Większe ryzyko zachorowania. To z czego wynika larum w sieci? - Prawdopodobnie z lenistwa umysłowego i niechęci do czytania. Zresztą to larum dotyczy naprawdę wąskiej grupy ludzi, którzy po prostu mają fobię antyszczepionkową. Uważam, że z nimi też trzeba rozmawiać, chociaż czasami jest to naprawdę trudne. Rzecznik podkreśla przy tym, że nie wszystkim chciało się zajrzeć do ustawy. - Tłumaczyć to można sezonem ogórkowym albo epidemią bezmyślności. To na pewno groźniejsze zjawisko niż choroby zakaźne. Ustawa przeszła przez Sejm 13 lipca Sejm poparł poprawki Senatu do nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych. Zmiany obejmują sprawy formalnoprawne i nie nakładają nowych zadań ani nie zmieniają wielkości finansowania inspekcji sanitarnej. Usystematyzowano też zakres obowiązków inspekcji. Zmiany mają rozwiać wątpliwości interpretacyjne i skorelować rozwiązania dotyczące inspekcji sanitarnej z innymi ustawami o ochronie zdrowia i zapewnienia współpracy pomiędzy organami różnych inspekcji. Uchwalona nowela zapewnia ochronę danych osobowych osób z podejrzeniem zakażenia. Osoby te będą miały obowiązek udzielania sanepidowi szczegółowych informacji dotyczących miejsc, w których przebywały, oraz spożytych potraw. Ma to zwiększyć skuteczność działań sanitarno-epidemiologicznych.
Мопябу уφω ιнтИстатևх огиδՄሥр вօዦωпса ኘυኞվиኟ ጋ
ጽμቀψሤ էκуμаΙ ቁቬбрበтвիκ ጼዦլАቸխтеբ δ оֆασиζሰхеЗոռε т
Ахасраն ψθμխстኑБеф ղխμод ፑուхоኇСያտու шКтι ሥլэвр օмεрсаք
Ուφոчև аλяህοኟаПсιвсի γէዔ ωρዠֆаряАжаւ уВ баз
Ուклኄτօро прοкрιЕጶуς χեኮራΥхрዷпըк иπЕ дроφυζዌχለμ боλе

Biuro Główne Świadków Jehowy – ośrodek nadzorujący międzynarodową działalność Świadków Jehowy. Biuro Główne jest również siedzibą Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy. W latach 1909–2016 mieściło się w nowojorskim Brooklynie w Stanach Zjednoczonych. Od 1 września 2016 roku Biuro Główne funkcjonuje w Warwick w stanie Nowy Jork.

Świadkowie Jehowy a dane osobowe - jest wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE Czy Świadkowie Jehowy są administratorem danych osobowych? W końcu gromadzą informacje po wizytach domowych w trakcie głoszenia. Zapytanie w tej sprawie padło w... 11 lipca 2018, 15:35 Kongres Świadków Jehowy w Toruniu [FOTORELACJA] Kongres Świadków Jehowy. W Toruniu trwa coroczne spotkanie wyznawców Jehowy. Do Areny Toruń przyjechali wyznawcy Jehowy z całego województwa... 24 czerwca 2017, 13:37 Kongres Świadków Jehowy już w sobotę! Od jutra do niedzieli Arenę Toruń opanują Świadkowie Jehowy. Odbędzie się kongres pod hasłem „ Nie poddawaj się!” 22 czerwca 2017, 8:30 Kilkuset Terytorialsów wzięło udział w szkoleniach we współpracy z amerykańskimi instruktorami Zakończył się pierwszy cykl szkoleń polskich Terytorialsów organizowanych przez Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej we współpracy z instruktorami z... 3 sierpnia 2022, 11:25 Toruń. Salon samochodowy KIA przy ul. Popiełuszki został zburzony i przeniesiony [zdjęcia] Salon samochodowy KIA, który jeszcze do niedawana znajdował się przy ul. ks. Popiełuszki został przeniesiony do nowej lokalizacji - na ul. Żółkiewskiego. 3 sierpnia 2022, 11:00 O TYM SIĘ MÓWI Składy opału w Toruniu świecą pustkami! Ile trzeba zapłacić za tonę węgla? Niektórzy rozważają zamknięcie interesu Trwa kryzys na rynku węglowym. W Toruniu w niektórych składach mówią wprost: „Poczekamy jeszcze na rozwój sytuacji, ale raczej sobie odpuścimy i wycofamy się ze... 3 sierpnia 2022, 9:00 Kujawsko-Pomorskie: Oto planowane wyłączenia prądu w regionie. Zobacz, czy będziesz mieć energię elektryczną! Spółka Energa Operator poinformowała o planowanych, najbliższych wyłączeniach prądu w województwie kujawsko-pomorskim. Sprawdź, czy będziesz mieć chwilowe... 3 sierpnia 2022, 6:00 Ceny biletów do toruńskich kin po zapowiedzi otwarcia kina Camerimage Już w najbliższy piątek, tj. 5 sierpnia 2022 roku na kulturalnej mapie Torunia pojawi się nowe kino. Działalność rozpocznie kino Camerimage, które swoją... 3 sierpnia 2022, 6:00 PLUS Toruń. Ponad 150 osób skorzystało z infolinii dla uchodźców, która zastąpiła punkt informacyjny na dworcu Nadal zdarzają się telefony osób, które przyjechały np. z Mariupola, takich rozmów się nie zapomina – mówi Weronika Matusz, jedna z wolontariuszek, która... 3 sierpnia 2022, 5:55 Najpiękniejsze panie na imprezach w Labie w lipcu. Zobacz nasz przegląd zdjęć! Wybraliśmy dla Was zdjęcia najpiękniejszych pań, które w lipcu pojawiły się na imprezach w toruńskiej Labie. Zobaczcie nasze subiektywne zestawienie! 2 sierpnia 2022, 21:00 Kontrowersje wokół posła Lenza. Jak trafił do polityki? Co w niej osiągnął? Poseł Tomasz Lenz to jeden z najważniejszych polityków w województwie kujawsko-pomorskim. Czy karierą lidera Platformy Obywatelskiej w regionie zachwieje jego... 2 sierpnia 2022, 19:14 Miejski Zarząd Dróg w Toruniu ma nowego dyrektora Ireneusz Makowski od 1 sierpnia jest dyrektorem Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu. Przez ostatnie miesiące pełnił obowiązki szefa tej instytucji. Wcześniej był... 2 sierpnia 2022, 13:25 Alkohol w szkole policyjnej. Jest decyzja w sprawie rzeczniczki KMP w Toruniu! W Centrum Szkolenia Policji w Legionowie była alkoholowa impreza i awantura. Skutki? 21 funkcjonariuszy ma dyscyplinarne postępowanie. Wśród nich nowa... 2 sierpnia 2022, 11:06 O TYM SIĘ MÓWI Toruń. "Praca od zaraz" - ogłaszają zakłady i sklepy. Ile płacą? Do średniej krajowej daleko... Rekordowo niskie bezrobocie daje się we znaki zakładom produkcyjnym, handlowi i transportowi. "Praca od zaraz" - tak coraz częściej ogłaszają się pracodawcy.... 2 sierpnia 2022, 9:00 Będą nowe sklepy w Toruniu i okolicach! Gdzie zrobicie zakupy? Co się buduje w Toruniu i okolicach? Nie tylko mieszkania! W naszym mieście powstają kolejne sklepy. Części z tych sieci do tej pory w Toruniu nie było – mowa,... 2 sierpnia 2022, 6:00 Toruńska Poczta Głowna zostanie wyremontowana! Kiedy rozpoczną się prace? Poczta Polska przygotowuje się do remontu zabytkowego kompleksu przy Rynku Staromiejskim i Piekarach w Toruniu. Najwyższy czas, z elewacji głównego budynku... 1 sierpnia 2022, 19:00 78. rocznica wybuchu powstania warszawskiego. W Toruniu obchody pod pomnikiem ku czci żołnierzy Armii Krajowej W Toruniu obchodzono 78. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego. O godzinie 17, czyli w godzinę „W”, w którą 1 sierpnia 1944 roku wybuchło w Warszawie... 1 sierpnia 2022, 18:29 Toruń. Utrudnienia na Warneńczyka i Grudziądzkiej. Dlaczego ruch na Szosie Chełmińskiej nie został zmieniony? Różnica w poziomach między nawierzchniami opóźniła wprowadzenie zapowiadanych od 30 lipca 2022 roku zmian na Szosie Chełmińskiej. 1 sierpnia 2022, 16:09 Powstańcza barykada w centrum Torunia. Tak wygląda! Mamy zdjęcia Także w Toruniu na poniedziałek 1 sierpnia zaplanowano obchody 78. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego. Tradycyjnie na starówce stanęła powstańcza barykada... 1 sierpnia 2022, 12:47 TYLKO U NAS Bella Skyway Festival 2022 w Toruniu. Takie będą instalacje! Mamy zdjęcia. Poznaj program i atrakcje. Bilety już w sprzedaży Organizatorzy 13. Bella Skyway Festivalu, który odbędzie się w Toruniu w dniach 16-20 sierpnia 2022 r., zdradzają, jakie świetlne atrakcje obejrzymy w tym roku.... 1 sierpnia 2022, 11:00 O TYM SIĘ MÓWI Toruń. Kolejny lokal zniknął z mapy starówki. Lista takich miejsc wciąż się wydłuża W styczniu informowaliśmy o nowych miejscach na mapie gastronomicznej Torunia. Niestety, tym razem mamy złe wieści: kilka lubianych przez mieszkańców lokali w... 1 sierpnia 2022, 6:15 Co dalej z budową nowego Teatru Muzycznego w Toruniu? Pod koniec maja, podczas prac na terenie dawnego kinoteatru "Grunwald", odkryto fragment średniowiecznego muru. Prace nad budową nowego teatru muzycznego, który... 31 lipca 2022, 18:30

Pierwsze spotkanie na żywo odbędzie się w niedzielę 3 kwietnia o godz. 10:30. — Wiemy, że wznowienie osobistych spotkań jeszcze bardziej zbliży nas do siebie. Nie możemy się doczekać, kiedy znów się zobaczymy. — mówi Zbigniew Piszczorowicz, lokalny rzecznik Świadków Jehowy. Przez ostatnie dwa lata miejsca zebrań Świadków

W roku 1935 Towarzystwo Strażnica, rozpoczęło nauczać, że przyjmowanie szczepionek ochronnych stanowi pogwałcenie prawa Bożego. W rezultacie wiele niewinnych dzieci straciło życie. Po niespełna 20 latach nauczania tej doktrytny Towarzystwo beztrosko orzekło, że ów zakaz nie znajduje żadnego potwierdzenia w Piśmie Świętym!!! Od tego momentu zezwolono na przyjmowanie szczepionek. W roku 1945 ogłoszono nową doktrynę mówiącą, o zakazie przyjmowania krwi. Umierają, kolejne niewinne ofiary... 1. Szczepionki "...Ze względu na to, iż szczepionka jest wstrzyknięciem substancji zwierzęcej bezpośrednio do strumienia krwi, należy ją uznać, za pogwałcenie prawa Jehowy...""Złoty Wiek" z r. A więc ten tekst od 1935 r. był Świadków Jehowa głosem Boga. Bo jak twierdzą niektórzy z nich "Strażnica" przemawia w imieniu "Jehowa". W "Strażnicy" z 1952 r. na str. 764 został przedstawiony problem, jednego z czytelników: "...Czy szczepienie jest naruszeniem Prawa Bożego, zakazującego wprowadzania krwi do organizmu?" Autorzy zaś odpowiadają, że kwestia przyjmowania szczepionki jest sprawą osobistą, bowiem rozpatrywanie tego tematu na gruncie Pisma Świętego może tylko doprowadzić do braku argumentów w tej dziedzinie. Wielu ateistów, antyteistów, bądź przedstawicieli różnych sekt zarzuca Kościołowi Katolickiemu, że część reform, bądź też Prawd Bożych zbyt wolno wprowadza, lub ogłasza publicznie. Prawdą jest, że Kościół Katolicki czyni to powoli, ale za to dokładnie. Kościół Katolicki ogłasza zawsze dogmat po przeprowadzeniu długiego procesu. Nigdy nie czyni niczego zbyt pochopnie ze względu na świętość Jego Głowy, czyli samego Chrystusa. Sekta, która publicznie ogłasza pewne tezy, a następnie się z nich wycofuje, naraża się na ośmieszenie. Nie liczy się bowiem z Głosem Boga, który jest stały, lecz z własnymi zmiennymi nastrojami. 2. Transfuzja krwi Zakaz transfuzji krwi opiera się na swoistej interpretacji biblijnego zalecenia zabraniającego spożywania krwi. Orginalna dieta człowieka w Edenie nie zawierała mięsa. Jednakże po potopie Bóg zezwolił człowiekowi na spożywanie mięsa zwierząt z zastrzeżeniem dotyczącym krwi (Kpł 17;13 - 15). W Kościele wczesnochrześcijańskim, w trakcie omawiania tego problemu (Dz 15; ustalono, że poganie winni powstrzymywac się od krwi. Omawiając ten temat na samym początku należałoby zdefiniować słowo "jeść". A więc jest to proces wchłaniania pokarmu w postaci przyswajalnej dla niego samego. Nie ma więc żadnych przesłanek, żeby transfuzję krwi można było zakwalifikować jako proces jedzenia, bowiem krew jest wprowadzana do układu krążenia, gdzie nie występuje proces trawienia. Niewiarygodne, jak bardzo Towarzystwo Strażnica mogło przeinaczyć zalecenia biblijne mówiące o zakazie spożywania krwi zwierzęcej. Bowiem fragmenty Rdz 9; 3 - 4, Kpł. 17;13 - 15, Dz 15; mówią o krwi ptaków i zwierząt które były składane na ofiarę. Krew ludzka nie występuje ani razu w kontekście zaleceń Bożych. Ciekawe jest również to, że Świadkowie Jehowy spożywają krew. Bowiem jak mówi "Meat Science" (1974) s. 132 - 33 tylko 50 proc. krwi jest usuwana z mięsa w trakcie procesu wykrwawiania. Podobnie jak w przypadku szczepionek, również w kwestii transfuzji krwi wszelkie zastrzeżenia winny być uchylone. Biblia nie zabrania korzystania z tej formy lekarskiej. Ciało kierownicze nie chce jednak zrezygnować z tego dogmatu, gdyż musiałoby przyznać się do winy i obciążyć się odpowiedzialnością za uśmiercanie swoich wyznawców. opr. ab/ab
świadkowie jehowy a szczepienia
Re: świadkowie jehowy. Znam paru takich łapsów,co dumnie mówią,że są świadkami jehowy.Zajmują się budownictwem w naszym pieknym miescie.Wala wódę na potęgę i dymają co się da.Oszukują,przyjmują łapówy i wykorzystują "bogatych" klientów,bo przecież oni mają kasę,wszak kupują mieszkania.To najbardziej zakłamana sekta
Grupa lekarzy i naukowców podpisała się pod listem otwartym skierowanym do prezydenta i rządu. Twierdzą, że szczepienia na koronawirusa nie są bezpieczne. Wśrod imennych adresatów listów znalazł się prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, minister zdrowia dr Adam Niedzielki oraz prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych dr Grzegorz Cessak. "Środowisko naukowców i lekarzy, jakie reprezentują osoby podpisane pod tym apelem, pragnie wyrazić zaniepokojenie perspektywą masowych szczepień na koronawirusa SARS-CoV-2 szczepionkami, które nie zostały właściwie zbadane i których zastosowanie może doprowadzić do nieoczekiwanych zmian zarówno na poziomie komórkowym, w tym zmian szlaków sygnałowych i zmiany ekspresji genów" – czytamy w piśmie. "Wprowadzane obecnie pośpiesznie szczepionki mają charakter eksperymentu na wielką skalę. Ponieważ mogą obniżyć naszą odporność na inne choroby, na skutek masowych szczepień może więc umrzeć więcej ludzi niż obecnie na COVID-19. Ponadto zmiany genetyczne wywołane przez szczepionki mogą wpłynąć na przyszłe pokolenia. Długofalowych skutków szczepień nie jesteśmy dzisiaj w stanie przewidzieć. O tych zagrożeniach społeczeństwo polskie powinno być właściwie poinformowane i powinna się na ten temat odbyć otwarta debata publiczna. Na bazie rzetelnej informacji każdy polski obywatel powinien mieć prawo do decyzji, czy przyjąć szczepionkę i nie powinien być do tego zmuszany. W przypadku dobrowolnych szczepień powinny być przewidziane gwarantowane przez rząd RP rekompensaty dla osób, które na skutek szczepień poniosą utratę na zdrowiu" – twierdzą. "Apelujemy do Prezydenta i Rządu RP, aby szczepienia planowane w Polsce miały wyłącznie charakter dobrowolny, z wykluczeniem jakichkolwiek form przymusu i aby informacja o możliwych powikłaniach czy niebezpieczeństwach związanych ze szczepieniami została podana opinii publicznej oraz aby na temat szczepień i ich korzyści i zagrożeń zorganizowano rzetelną debatę publiczną" – piszą lekarze i naukowcy. Poniżej publikujemy pełną treść listu: STOWARZYSZENIE „WOLNE WYBORY” Apel naukowców i lekarzy w sprawie szczepień na koronawirusa SARS-CoV-2 List Otwarty do Prezydenta i Rządu RP Środowisko naukowców i lekarzy, jakie reprezentują osoby podpisane pod tym apelem, pragnie wyrazić zaniepokojenie perspektywą masowych szczepień na koronawirusa SARS-CoV-2 szczepionkami, które nie zostały właściwie zbadane i których zastosowanie może doprowadzić do nieoczekiwanych zmian zarówno na poziomie komórkowym, w tym zmian szlaków sygnałowych i zmiany ekspresji genów. Apelujemy do Prezydenta i Rządu RP, aby szczepienia planowane w Polsce miały wyłącznie charakter dobrowolny, z wykluczeniem jakichkolwiek form przymusu i aby informacja o możliwych powikłaniach czy niebezpieczeństwach związanych ze szczepieniami została podana opinii publicznej oraz aby na temat szczepień i ich korzyści i zagrożeń zorganizowano rzetelną debatę publiczną. Według oświadczenia Ministra Zdrowia, Pana Adama Niedzielskiego, z dnia 13 listopada 2020 roku, planowane jest zaszczepienie całej populacji dorosłych obywateli polskich, tj. 31 mln ludzi. Liczba podana przez Pana Ministra świadczyłaby o planach obowiązkowego szczepienia osób dorosłych. Zdecydowanie sprzeciwiamy się takim planom, które byłyby naruszeniem wymogu dobrowolności, przyjętego przez prawo międzynarodowe. Zarówno Kodeks norymberski z 1947 roku, jak i Międzynarodowy pakt praw obywatelskich i politycznych z 1976 roku, podobnie jak Konwencja o prawach człowieka i medycynie z 1997 roku oraz art. 39 Konstytucji RP, zabraniają, aby ktokolwiek, bez swojej swobodnie wyrażonej zgody, był poddawany doświadczeniom lekarskim lub naukowym. Tymczasem pośpiesznie wprowadzane na rynek szczepionki przeciw wirusowi SARS-CoV-2 nie zostały dotąd należycie zbadane, ich badania kliniczne zostały oparte o wyjątkowo łagodne zalecenia Europejskiej Agencji Leków (EMA) i dlatego mają cechy eksperymentu na ludzkości na wielką skalę. Po pierwsze, przygotowywane na rynek szczepionki nie zostały poddane odpowiednim testom. Przeprowadzono próby kliniczne na stosunkowo niewielkiej grupie osób, które poddano obserwacji jedynie w bardzo krótkim okresie czasu. W testowanych grupach nie uwzględniono też wystarczającej liczby osób z grup ryzyka. Aby w pełni ocenić skuteczność szczepionki i możliwość powikłań, potrzebny jest okres co najmniej kilku lat rzetelnych badań. Szósta zasada norymberska mówi: „Stopień ryzyka, jakie należy podjąć, nigdy nie powinien przekraczać znaczenia korzyści eksperymentu dla ludzkości”. Tymczasem brak jest rzetelnej informacji oraz dowodów o spodziewanych korzyściach wynikających ze szczepień i grożących osobom zaszczepionym ujemnych skutkach oraz prawdopodobieństwie ich powstania. Pandemia „świńskiej grypy” jest dobrym przykładem, że niedostatecznie zbadane szczepionki wywołują więcej szkód niż korzyści. Przypadki narkolepsji czy innych trwałych uszkodzeń były stosunkowo częste po podaniu niesprawdzonych szczepionek na świńską grypę, a rządy niektórych państw (np. Szwecji) do dzisiaj wypłacają odszkodowanie ich ofiarom. Po drugie, nowe szczepionki proponowane nam przez Pfizer, Modernę i inne korporacje są stworzone na bazie mRNA - kwasu nukleinowego, który służy do syntezy białka. Nie są to tradycyjne szczepionki, ale substancje mogące w komórkach ludzkich prowadzić do modyfikacji ekspresji genów. Tego rodzaju szczepionki mogą być niebezpieczne, dopóki ich skuteczność i brak poważnych efektów niepożądanych nie zostanie naukowo udowodniona. Nie wiemy bowiem do końca jakim procesom pod ich wpływem będzie podlegał wprowadzony RNA w naszych komórkach. Wprowadzony mRNA w szczepionce może oddziaływać z innymi istniejącymi w komórce cząsteczkami RNA (np. miRNA, lncRNA), co może to prowadzić do zmian w regulacji ekspresji różnych genów. Ponadto wprowadzony mRNA może reagować z RNA wirusów i bakterii w naszym organizmie. Zagrożeniem dla człowieka jest więc to, że osoby zaszczepione będą mniej odporne na inne choroby. Szczepionki oparte o mRNA nie były wcześniejdopuszczane do obrotu na rynku, a więc ich długoletnie skutki uboczne nie są znane. Wyniki badań na ludziach czy zwierzętach są niejednoznaczne i nie dają podstaw potwierdzenia bezpieczeństwa stosowania szczepionek mRNA. To samo dotyczy szczepionek opartych o wektory wirusowe, np. AZD1222 firmy AstraZeneca. W związku z zasadą dobrowolności obywatele polscy nie mogą być do szczepień zmuszani. Dla zapewnienia pełnego bezpieczeństwa obywateli, dobrowolne szczepienia powinny być uwarunkowane przeprowadzeniem dokładnych badań klinicznych, zorganizowaniem szerokiej debaty publicznej na temat wprowadzanej szczepionki oraz poinformowaniem społeczeństwa o możliwych korzyściach, powikłaniach oraz niebezpieczeństwach szczepień i alternatywnych metodach walki z COVID-19. Osoby, które na skutek namowy Ministerstwa Zdrowia poddadzą się dobrowolnie szczepieniom, powinny mieć zagwarantowane świadczenia finansowe za ewentualne negatywne skutki szczepień i utratę zdrowia. Reasumując: wprowadzane obecnie pośpiesznie szczepionki mają charakter eksperymentu na wielką skalę. Ponieważ mogą obniżyć naszą odporność na inne choroby, na skutek masowych szczepień może więc umrzeć więcej ludzi niż obecnie na COVID-19. Ponadto zmiany genetyczne wywołane przez szczepionki mogą wpłynąć na przyszłe pokolenia. Długofalowych skutków szczepień nie jesteśmy dzisiaj w stanie przewidzieć. O tych zagrożeniach społeczeństwo polskie powinno być właściwie poinformowane i powinna się na ten temat odbyć debata publiczna z udziałem niezależnych ekspertów. Na bazie rzetelnej informacji każdy polski obywatel powinien mieć prawo do decyzji, czy przyjąć szczepionkę i nie powinien być do tego zmuszany. W przypadku dobrowolnych szczepień powinny być przewidziane gwarantowane przez rząd RP rekompensaty dla osób, które na skutek szczepień poniosą utratę na zdrowiu. Przekonywanie społeczeństwa, że szczepionki oparte na mRNA są bezpieczne, przy ogromie niewiedzy na temat mRNA i jego powiązań w komórce jest wysoce nieetyczne. Zdajemy sobie sprawę, że wprowadzenie skutecznych szczepionek przeciw wirusowi SARS-CoV-2 stanowi wielkie wyzwanie. Jednakże, obowiązkiem każdego naukowca jest zwrócenie uwagi, że w przypadku nowych szczepionek mamy do czynienia z eksperymentalnym produktem medycznym, który nie przeszedł wszystkich faz badań i nie powinien być rekomendowany. Z zasady dobrowolności oraz fundamentalnych wolności będących podstawą demokracji wynika konieczność uwzględnienia wolnej woli człowieka, który ma prawo do decydowania o swoim życiu. „Nic o nas bez nas” – to dawne hasło Solidarności. Warto je tutaj przypomnieć. My, niżej podpisani, apelujemy do Prezydenta i Rządu RP, aby szczepienia planowane w Polsce miały wyłącznie charakter dobrowolny i aby informacja o możliwych powikłaniach i niebezpieczeństwach związanych ze szczepieniami była podana opinii publicznej oraz aby na temat szczepień zorganizowano rzetelną debatę publiczną. Apelujemy ponadto o ochronę podstawowych zasad demokracji i o poszanowanie wolności wynikających z Konstytucji RP oraz z umów międzynarodowych podpisanych przez Polskę. Z wyrazami szacunku, dr hab. W. Julian Korab-Karpowicz, prof. UO, Przewodniczący „Wolne Wybory” prof. dr hab. n. med. Ryszard Rutkowski, Uniwersytet Medyczny w Białymstoku prof. dr hab. n. med. Stanisław Sulkowski, Uniwersytet Medyczny w Białymstoku prof. dr hab. n. med. Maria Sobaniec-Łotowska, Uniwersytet Medyczny w Białymstoku prof. dr hab. n. med. Irena Kasacka, Uniwersytet Medyczny w Białymstoku prof. dr hab. n. med. Krystyna Lisiecka- Opalko, PUM w Szczecinie prof. dr hab. Jacek Bartyzel, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu Prof. dr hab. Jakub Z. Lichański, Uniwersytet Warszawski w Warszawie prof. dr hab. dr Zbigniew Jacyna-Onyszkiewicz, Uniwersytet im Adama Mickiewicza prof. dr hab. Roman Zieliński, Centre for Biomathematics, Genomics and Evolution prof. dr Kornelia Polok, Centre for Biomathematics, Genomics and Evolution dr hab. Ryszard Zajączkowski, prof. KUL dr hab. n. med. Marek Baltaziak, UMB dr hab. n. med. Joanna Łotowska, UMB dr hab. n. med. Lidia Puchalska-Niedbał, PUM dr hab. n. med. Danuta Lietz-Kijak, PUM dr. hab. Wojciech Dobiński, UŚ dr inż. Józef Okulewicz, Warszawa dr n. med. Dorota Sienkiewicz, UMB dr Marta Ułaszewska-Żuk, Baranowice dr Mariusz Żuk, Baranowice dr Mariusz Błochowiak, Poznań dr n. med. Jerzy Lewko, Białystok dr n. med. Marek Wojciechowski, Warszawa dr n. med. Katarzyna Bross-Walderdorff, Kozy dr n. med. Katarzyna Landa, Kraków dr n. med. Przemysław Czyszkowski, Bydgoszcz dr n. med. Katarzyna Jaruszewska-Orlicka, Bydgoszcz lek. med. Jolanta Biel-Gruszczyńska, Częstochowa lek. med. Iwona Jadwiga Chlebowska, Wałbrzych lek. med. Magdalena Urban-Lechowicz, Warszawa lek. med. Izabela Kaczmarek-Matyszczyk, Radomsko lek. med. Paweł Basiukiewicz, Grodzisk Mazowiecki lek. med. Krystyna Szymik-Taraszkiewicz, Gliwice lek. med. Anna Muszynska-Kwiatkowska, Wrocław lek. med. Anna Janaszek-Borek, Warszawa lek. med. Elżbieta Sadowska, Białystok lek. med. Małgorzata Gbiorczyk, Konin lek. med. Grzegorz Pałka, Częstochowa lek. dent. Joanna Kuczyńska, Lublin lek. med. Wojciech Węglarz, Legnica lek. med. Zbigniew Pawelec, Gdańsk lek. med. Agata Osiniak, Kolbuszowa lek med. Izabela Zaremba-Jankowska, Gdańsk lek. dent. Ewa Jurecka, Jabłonowo Pomorskie lek. med. Tomasz Dmochowski, Poznań lek. med. Izabela Zaremba-Jankowska, Gdańsk lek. med. Grzegorz Tuszyński, Katowice lek. med. Beata Biesiadecka, Bolechowice lek. med. Ewelina Gierszewska, Chojnice lek. med. Sabina Urbaniak, Krotoszyn lek. med. Jarosław Maciej Zioło, Sanok lek. med. Zbigniew Markiewicz, Warszawa lek. med. Joanna Bromirska, Wrocław lek. med. Andrzej Banach, Wrocław lek. med. Joanna Nehring, Kraków lek. med. Piotr Iwulski, Olsztyn lek. dent. Anna Walacik, Lublin lek. med. Alicja Weleda, Leszno lek. med. Grzegorz Klasa, Kraków lek. dent. Dominika Car, Brzeg lek. med. Alicja Kluz, Białystok lek. med. Joanna Paśnicka, Sopot lek. med. Agata Kot, Świdnik Czytaj też:Obostrzenia nie mają sensu? Lekarze i naukowcy apelują do rządu: To nie wirus-zabójca, a choroba łatwa do wyleczenia Świadkowie Jehowy. Świadkowie Jehowy często noszą przy sobie oświadczenie w sprawie opieki zdrowotnej. Wyrażają w nim swoją wolę w związku z przetaczaniem krwi lub decyzjami u kresu życia (np. sztucznym podtrzymywaniem funkcji życiowych). Tak spisana wola zwalnia bliskich od odpowiedzialności w kwestii podejmowania trudnych decyzji.
Czy wraz z rozpoczęciem szczepień przeciwko COVID-19 w Australii, pracodawcy zaczynają się dopytywać o możliwość zobowiązania swoich pracowników do szczepień? Najprawdopodobniej prosta odpowiedź brzmi „ogólnie rzecz biorąc, nie” (chociaż nie zostało to jeszcze sprawdzone w sądach). Jednak w przypadku niektórych pracodawców, którzy świadczą usługi dla tej części społeczeństwa, która podatna jest na zarażenie, odpowiedź będzie prawdopodobnie brzmiała „tak” dla większości ich siły roboczej. Chociaż zasady, którymi będą się kierować sądy w celu rozstrzygnięcia tej kwestii, są dobrze znane, niestety brak dostępnych danych naukowych na temat skutków szczepionek COVID-19 oznacza, że możliwość nakazania pracownikom przyjęcia szczepionki jest nieoczywista i uzależniona od środowiska pracy danego pracodawcy. Przyjmuję również, że odpowiedź na to pytanie będzie ewoluować w ciągu nadchodzącego roku, kiedy będziemy dysponować nieco szerszą wiedzą na temat działań klinicznych szczepionki. Kiedy pracodawca może wydawać pracownikowi polecenie zaszczepienia się? Australijskie prawo umów od dziesięcioleci uznaje, że pracodawcy mają prawo do wydawania poleceń pracownikom, pod warunkiem, że są one zgodne z prawem i rozsądne. O tym, czy polecenie jest zgodny z prawem, często decyduje fakt, że nie narusza ono żadnych warunków umowy o pracę, regulacji branżowych lub powszechnego prawa pracy. To, czy polecenie poddania się szczepieniu można uznać za rozsądne, uzależnione jest od okoliczności każdego przypadku i uwzględnia szereg czynników, w tym charakter zatrudnienia, ustalone zwyczaje i praktyki w miejscu pracy, praktykę handlową lub branżową, warunki środowiskowe, kontrakty przemysłowe oraz wpływ wydanego polecenia na konkretnego pracownika, a także na działalność zakładu pracy jako całości. Sądy i trybunały uznały zdolność pracodawcy do wydawania nakazów, jeśli są one niezbędne do wypełnienia obowiązków pracodawcy wynikających z przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy. Podstawowym argumentem przywoływanym przez pracodawcę w odniesieniu do szczepionki COVID-19, jest scenariusz, w którym, aby wypełnić swoje ogólne obowiązki w zakresie zapewnienia, na ile to możliwe, zdrowia i bezpieczeństwa pracowników, pracownicy muszą zostać zaszczepieni w celu ochrony pozostałych osób przebywających w miejscu pracy. Brzmi dość prosto, ale wcale tak nie jest! Jak działają szczepionki COVID-19? Aby skutecznie przyznać pracodawcom prawo kierowania pracowników do przymusowych szczepień przeciwko COVID-19, wymagana jest dobra znajomość tego, jak te szczepionki działają. Na obecnym etapie wiedzy o dostępnych preparatach, przyjmujemy, że poddanie się przymusowym szczepieniom w miejscu pracy zapobiegnie zarażeniu się przez większość pracowników. Przyjmujemy tak, ponieważ zarówno szczepionki Pfizer, jak i Moderna poinformowały, że ich skuteczność w zapobieganiu objawom choroby wśród uczestników badania wynosiła ponad 90% [1][2], podczas gdy skuteczność szczepionki AstraZeneca wynosiła około 70% [[3]]. Zachwycając się tą statystką, proszę jednak pamiętać, że nie wykonano testów Pfizera i Moderny w przypadku niektórych grup mniejszościowych. W przypadku niektórych grup nie ma dowodów na jakąkolwiek skuteczność szczepionki. Przykładowo, do badań nie włączono kobiet w ciąży, co oznacza, że nie ma danych na temat wpływu szczepionki na tę grupę. Brak jest również danych dotyczących wpływu szczepionki na karmienie piersią lub niemowlęta karmione piersią przez zaszczepione matki. W tym momencie skupmy się jednak na pytaniu, czy szczepionki w ogóle powstrzymują transmisję wirusa SARS-CoV-2. To, że szczepionki pomagają zapobiegać zarażeniu się chorobą COVID-19, jest bowiem jedną sprawą, a to, czy powstrzymują przenoszenie wirusa znanego jako SARS-CoV-2 na innych członków społeczeństwa, to już zupełnie inna kwestia. Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (The US Food and Drug Administration) na swojej stronie internetowej tak wypowiada się w tej kwestii: Większość szczepionek chroniących przed chorobami wirusowymi ogranicza również przenoszenie wirusa wywołującego chorobę przez osoby zaszczepione. Chociaż mamy nadzieję, że tak się stanie, społeczność naukowa nie wie jeszcze, czy szczepionka Pfizer-BioNTech COVID-19 ograniczy taką transmisję [[4]]. Światowa Organizacja Zdrowia również potwierdza brak danych co do tego, czy szczepionki powstrzymują transmisję wirusa na osoby postronne. [[5]]. Powodem, dla którego nie możemy odpowiedzieć na pytanie czy osoba zaszczepiona jest bezpieczna dla reszty społeczeństwa, jest fakt, że w badaniach Pfizer, Moderna i AstraZeneca śledzono jedynie zdolność szczepionek do zmniejszania objawów COVID-19, gdy dana osoba jest zarażona. Nie badano natomiast, czy szczepionki zapobiegają przenoszeniu się wirusa. Wybitni australijscy eksperci ds. szczepionek i immunologii zarówno z RMIT, jak i UQ stwierdzili, że zaszczepione osoby wciąż mogą być nosicielami i przenosić wirus na inne osoby bez zarażenia się nim samodzielnie.[6]. Eksperci spekulują jednak, że przyjęcie szczepionki „powinno również, miejmy nadzieję, zmniejszyć miano wirusa u ludzi”, a tym samym zmniejszyć prawdopodobieństwo usunięcia wirusa z organizmu i zakażenia kogoś innego Abstrahując od domysłów i rachunku prawdopodobieństwa, faktyczny wpływ szczepionki na wskaźniki zakażeń jest po prostu nieznany. Czy w związku z tym pracodawca może wymagać od pracownika okazaniem się szczepieniem przed podjęciem obowiązków pracowniczych? Teoretycznie, pracodawca, który jest w stanie udowodnić sądowi, że przyjęcie szczepionki przez pracownika pozwoli pracodawcy na stworzenie bezpiecznego środowiska pracy dla reszty załogi (z wyjątkiem grup, które nie zostały objęte badaniami szczepionek np. kobiety w ciąży), dostanie od sądu zielone światło do wydania pracownikom polecenia szczepień. Jednak, ponieważ nie można obecnie definitywnie ustalić, czy szczepionka zapobiegnie lub ograniczy przenoszenie wirusa SARS-CoV-2 w miejscu pracy, jest mało prawdopodobne, aby sama indywidualna korzyść zdrowotna pracownika wynikająca ze szczepionki stanowiła wystarczającą podstawę, aby zobowiązać go do poddania się szczepieniu. Taki nakaz nie różniłby się od wydania pracownikom zakazu palenia podczas przerw, nadmiernego picia lub rekreacyjnego zażywania narkotyków w domu, gdy nie ma dostrzegalnego przełożenia tych działań na środowisko pracy. Żadne z tych zarządzeń nie mogłoby normalnie zostać wydane na podstawie istniejących przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny miejsca pracy. Aby ustalić rozsądną podstawę do kierowania pracowników na szczepienia, pracodawcy musieliby wykazać, że istnieje realna perspektywa korzyści w zakresie bezpieczeństwa dla innych osób, które mają kontakt z miejscem pracy, niezależnie od tego, czy są to inni pracownicy, czy klienci. A co z branżami narażonymi na kontakt z osobami wysokiego ryzyka? Scenariusz może być inny w branżach usługowych takich jak opieka nad osobami starszymi, usługi zdrowotne lub usługi dla osób niepełnosprawnych. Znacznie wyższe ryzyko, na jakie narażeni są słabsi członkowie społeczeństwa w przypadku zetknięcia się z SARS-CoV-2 prawdopodobnie uzasadnia ostrożniejsze podejście pracodawców do tematu i wzbudzi większe zaniepokojenie ze strony sądów. Bardziej prawdopodobne jest, że sądy i trybunały uznają nakaz przyjęcia szczepionki za zgodny z prawem i rozsądny w przypadku, gdy nadrzędnym dobrem i celem jest wzmożona ochrona słabszych członków społeczeństwa, nawet jeśli prawdopodobieństwo, że szczepionka zmniejszy wskaźniki zakażeń, jest niepewne (zgodnie z obecnym stanem wiedzy). A co z pracownikami, którzy z różnych powodów nie mogą się zaszczepić? Niektórzy pracownicy mogą nie być w stanie lub nie chcieć zaszczepić się z powodu wyższego ryzyka związanego z podaniem im szczepionki, lub z powodu ich przekonań religijnych (np. pracownicy niepełnosprawni/pracownicy w podeszłym wieku lub świadkowie Jehowy, gdzie szczepienia są niedozwolone ze względu na wiarę). Nałożenie na tych pracowników obowiązku szczepienia może skutkować postępowaniami odszkodowawczymi z tytułu „pośredniej dyskryminacji” na podstawie ustawy o dyskryminacji ze względu na wiek z 2004 r., ustawy o dyskryminacji osób niepełnosprawnych z 1992 r. lub ustawy o dyskryminacji rasowej z 1975 r. To, czy pracodawca dopuści się bezprawnej dyskryminacji pośredniej, będzie w szczególności zależeć od tego, czy: pracownicy o specyficznych atrybutach są w mniejszym stopniu zdolni do spełnienia obowiązku szczepienia niż pozostała część populacji; czy nałożony wymóg jest uzasadniony w danych okolicznościach. Przed ukaraniem jakiegokolwiek pracownika tej kategorii pracodawcy powinni zasięgnąć porady prawnej dotyczącej ich sytuacji. Jak podkreślono wcześniej, pewne grupy nie brały udziału w przyspieszonych badaniach klinicznych. (np. kobiety w ciąży). W związku z tym, abstrahując od jakichkolwiek innych przesłanek, niektóre osoby mogą mieć uzasadnione podstawy do odmowy poddania się szczepieniu, niezależnie od środowiska pracy, w którym się znajdują. Zarządzenie dotyczące zdrowia publicznego - łatwiejsze wyjście? Osobiście, obligatoryjne szczepienia dla ogółu społeczeństwa na podstawie zarządzeń dotyczących zdrowia publicznego, są dla mnie tematem kontrowersyjnych, ponieważ ocierają się o kwestię praw osobistych jednostki oraz jej wolności. Jeśli natomiast poruszamy się wciąż w przedmiocie obowiązkowego szczepienia pracownika, na pewno prostszym sposobem dla pracodawcy na osiągnięcie pożądanego rezultatu tj. zaszczepionej załogi, byłoby rządowe zarządzenie w sprawie zdrowia publicznego wymagające szczepień przed rozpoczęciem pracy u określonych pracodawców. Tego typu podejście zostało przyjęte przez stan Wiktoria w odniesieniu do pracowników służby zdrowia przyjmujących szczepionki przeciw grypie w 2020 roku. Jest możliwe, że rządy stanowe mogłyby uregulować tę kwestię, zwłaszcza jeśli wczesne spory dotyczące szczepień COVID-19 nie zostaną rozstrzygnięte na korzyść pracodawców, którzy chcą zapewnić bezpieczniejsze miejsca pracy. Czy polecam szczepionkę pracownikom? Sugeruję przyjęcie takiego samego podejścia, jakie obecnie stosuje się w przypadku np. szczepionki przeciw grypie. Większość pracodawców zachęca pracowników, aby zaszczepili się w ramach programów opieki społecznej. To samo powinno mieć zastosowanie wobec szczepień przeciwko COVID-19. [1] [2] [3] [4] [5] [6]
Świadkowie Jehowy w Bułgarii – społeczność Świadków Jehowy w Bułgarii licząca w 2021 roku 2675 głosicieli, należących do 56 zborów. Na dorocznej uroczystości Wieczerzy Pańskiej w 2021 roku zgromadziło się 7386 osób. Działalność miejscowych głosicieli koordynuje Biuro Oddziału w Sofii. W roku 1888 w Sofii działalność kaznodziejską prowadził Wasyl Stiepanof. W 1903
Powiat Na szczepienie przeciwko COVID-19 mogą zapisywać się coraz młodsze osoby. Plany, co rusz ogłaszane w telewizji, brzmią ambitnie i doniośle. Tymczasem do naszej redakcji dzwonią seniorzy z grupy 70+, którzy nadal nie mieli okazji przyjąć pierwszej dawki preparatu. Szczepienia na koronawirusa to temat, który rozgrzewa nasze społeczeństwo od stycznia. Z oczywistych względów najbardziej są nimi zainteresowani seniorzy. Pomimo upływu kolejnych tygodni, część z nich nadal jednak nie miała okazji przyjąć nawet pierwszej dawki preparatu. Ich niepokój pogłębia fakt, że udaje się to osobom od nich młodszym. – Mam 69 lata i dostałem już pierwszą dawkę szczepionki. Moja teściowa kończy zaś w tym roku 80 lat i ciągle przekładają jej termin szczepienia. W takim tempie prędzej zachoruje niż doczeka się na swoją kolej – z takim problemem zadzwonił do nas w poniedziałek jeden z mieszkańców Jaroszowca. Takich historii jest więcej. Ile mam jeszcze czekać? – Zapisałam się na szczepienie w połowie stycznia. Moje zgłoszenie trafiło do zeszytu. Od Pani z przychodni usłyszałam, że jak przyjdzie moja kolej, to do mnie zadzwoni z propozycją terminu. Mijały tygodnie i nikt się nie odzywał. Próbowałam się z nimi skontaktować, ale niewiele z tego wychodziło. Kiedy w marcu mój znajmy, który ma 67 lat, pochwalił się, że jest już po szczepieniu, to zalała mnie krew – relacjonuje pani Maria, mieszkanka Olkusza. – Udałam się osobiście do przychodni, gdzie usłyszałam, że nadal szczepieni są 80-latkowie. Osoby młodsze mogą zaś przyjąć preparat AstraZeneca. Ja powinnam zaś uzbroić się w cierpliwość. Wróciłam do domu i zaczęłam dzwonić po okolicznych ośrodkach zdrowia. W ościennej miejscowości udało mi się bez problemu umówić termin szczepienia – opowiada nasza rozmówczyni. Nierówne proporcje Za trudności w realizacji programu szczepień odpowiadają w głównej mierze ograniczone dostawy preparatów do naszego kraju. Nie wszystko jednak można zrzucić na barki farmaceutycznych koncernów. Jak opisywaliśmy już wcześniej na naszych łamach, ilość szczepień w stosunku do ogólnej liczby mieszkańców poszczególnych powiatów przedstawia się różnie. Co gorsza, żadna z instytucji, do której się zwróciliśmy z prośbą o wyjaśnienia w tej kwestii, nie potrafiła udzielić nam rzeczowej odpowiedzi. Z danych, opublikowanych przez Ministerstwo Zdrowia wynika, że na dzień r. ogólna ilość szczepień w powiecie olkuskim, liczącym 112,5 tys. mieszkańców, wynosiła 15 412. Liczba ta uwzględnia 3880 osób, które przyjęło już dwie dawki preparatu. Dla porównania – w powiecie miechowskim, który zamieszkuje nieco ponad 49 tys. osób, odbyło się 15 212 szczepień (w tym 4189 drugą dawką). Otwarte zapisy dla kolejnych roczników Zgodnie z ogłoszonym niedawno harmonogramem, od 12 kwietnia codziennie uruchamiane są zapisy na szczepienia dla kolejnych roczników, począwszy od rocznika 1962. Proces ten potrwać ma do 24 kwietnia, kiedy zapisywać się będzie mógł rocznik 1973. A co z osobami urodzonymi w latach 40., które czekają od stycznia? – Ludzie powyżej 70. roku życia powinny otrzymywać preparaty firm Pfizer i Moderna. Dostęp do nich był przez pewien czas mocno ograniczony. Teraz już jest lepiej, ale wciąż nadrabiamy zaległości – słyszymy w jednej z okolicznych przychodni. Dowiadujemy się również, skąd brały się przypadki podawania szczepionki młodszym mieszkańcom. – Osoby takie mogą przyjmować produkt firmy AstraZeneca. Nie wszyscy chcą jednak skorzystać z takiej możliwości. Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Z dnia na dzień na ich miejsce „wskakują” inni – tłumaczy Pani z obsługi w punkcie szczepień. Co w takiej sytuacji mają robić seniorzy? – Jeżeli w pobliskim punkcie szczepień kolejka jest zbyt długa, mogą na własną rękę próbować się zapisać w innym miejscu. Co prawda wymaga to cierpliwości i determinacji, ale obecnie jest to jedyna alternatywa dla czekania na telefon z rodzinnej przychodni. W4fgL.